Ocieplenie budynku… W świetle obowiązujących już ponad rok nowych wymagań dotyczących izolacyjności przegród, w skrócie określanych „WT2021”, coraz więcej inwestorów skłania się ku innym niż tradycyjne technologiom ociepleń.

Wybór materiału izolacyjnego a WT2021

Przypomnijmy: od 1 stycznia 2021 obowiązują bardziej wyśrubowane współczynniki przenikania ciepła dla przegród „U”. Dla ściany maksymalne U wynosi 0,20 W/m2K, dla dachu: 0,15, a dla podłogi na gruncie 0,30 (wartości te wynosiły w 2020r. odpowiednio: 0,23, 0,18 i 0,30).

Niższy współczynnik U przegrody to konieczność zastosowania lepszego ocieplenia. Najprostszym rozwiązaniem jest zastosowanie grubszej warstwy izolacji. Przy średniej jakości styropianie (lambda 0,040 lub 0,038) grubość ocieplenia, jaką należy przewidzieć to 18-20 cm, co skutkuje całkowitą grubością ściany dochodzącą do 45 cm. Konsekwencją są kłopoty wykonawcze i organizacyjne na budowie (konieczność magazynowania dużej ilości materiału, koszty transportu). Jednak przede wszystkim wpływa to na spadek rentowności inwestycji, zmniejsza bowiem stosunek PUMu do powierzchni zabudowy. Zbyt grube ściany zabierają zbyt wiele powierzchni.

Czytaj także: Wybór dostawcy materiałów budowlanych – czym się kierować?

Styropian lub styrodur

Na szczęście na rynku dostępne są materiały o dużo lepszych parametrach izolacyjnych. Spokojnie można już kupić styropian lub styrodur o lambdzie 0,032, co pozwala odchudzić ścianę o co najmniej kilka centymetrów.

Zastosowanie droższej, ale lepszej izolacji może pozwolić odzyskać utracone metry kwadratowe powierzchni. Dodatkowo, o czym wielu zapomina, kupując lepszy styropian kupujemy mniej metrów sześciennych, tym samym oszczędzając miejsce na placu budowy i pieniądze wydane na transport.

Czytaj także: Umowa o roboty budowlane – na co zwrócić uwagę?

Pianki PIR i PUR

Szturmem rynek zdobywają też izolacje na bazie pianki PIR i PUR. W budownictwie jednorodzinnym mają zastosowanie głównie w izolacji poddaszy, w formie natryskowej. Warto zainteresować się także płytami do ocieplania dachów płaskich. Piana natryskowa zapewnia bardzo dobre parametry izolacyjne i praktycznie eliminuje mostki termiczne, ale ma też wady.

Po pierwsze jest materiałem palnym (choć samogasnącym) i jej zastosowanie ograniczają przepisy przeciwpożarowe, szczególnie w budownictwie wielorodzinnym i szeregowym. Po drugie szczelne wypełnienie przestrzeni dachu pianą uniemożliwia późniejszy dostęp serwisowy do konstrukcji więźby. Mówiąc wprost, oklejona pianą więźba jest praktycznie niedostępna w przypadku awarii lub przecieku.

Planując izolację dachu w naszej inwestycji należy dobrze przeanalizować wszystkie za i przeciw, głównie pod kątem przeciwpożarowym. W przypadku chęci zmiany ocieplenia na pianę zawsze należy skonsultować się z projektantem, a w bardziej skomplikowanych przypadkach z rzeczoznawcą ds. przeciwpożarowych.

Czytaj także: Jak sprawdzić Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego?

Wełna mineralna

Na koniec należy wspomnieć o wełnie mineralnej. Tradycyjnie stosowana do ocieplenia dachów ma stosunkowo słabe, w porównaniu ze styropianem i pianą, parametry izolacyjne, ale jedną poważną zaletę: niepalność. Wełnę stosujemy głównie do ocieplania dachów skośnych, zapewnia bowiem bezpieczeństwo pożarowe. Jest też stosunkowo prosta w montażu, można ją „upchnąć” w trudno dostępne miejsca.

Zdecydowanie rzadziej stosujemy wełnę na elewacjach, głównie ze względu na jej podatność na wilgoć, ale też koszty. Ocieplenie ściany wełną mineralną jest zdecydowanie droższe. Podstawowym czynnikiem wpływającym na stosowanie wełny na ścianach są znów względy przeciwpożarowe.

W budynkach wielorodzinnych i w budownictwie jednorodzinnym bliźniaczym i szeregowym występują ściany oddzielania pożarowego oddzielające poszczególne segmenty lub strefy budynków, a także budynki stojące w zbliżeniu do granic działek od sąsiednich nieruchomości. Taka ściana musi mieć odpowiednią odporność pożarową zapewniającą bezpieczeństwo sąsiedniej strefy przez odpowiedni czas. Musi być też zbudowana z materiałów niepalnych. Obecnie na polskim rynku materiałów izolacyjnych nie występuje inny niż wełna mineralna materiał ociepleniowy spełniający to kryterium.

Czytaj także: Podstawowe pojęcia dewelopera

Wełna mineralna, styropian czy pianka – na co przede wszystkim zwrócić uwagę?

Przy wyborze izolacji należy weryfikować nie tylko kwestie samej termiki, ale tez inne uwarunkowania wynikające z przepisów. Wielu inwestorów ignoruje zaprojektowane przez architektów oddzielania pożarowe stosując zamiennie styropian wychodząc z założenia, że po otynkowaniu elewacji nikt nie zauważy różnicy.

Oczywiście, z punktu widzenia izolacyjności termicznej, nie ma to wielkiego znaczenia, jednak w przypadku pożaru, brak zastosowania odpowiedniego materiału na ścianach oddzielenia pożarowego, lub odpowiednich pasów niepalnych na elewacji może wpłynąć na rozprzestrzenienie się pożaru, a co za tym idzie spowodować większe zniszczenia w budynku i zagrożenie życia i zdrowia ludzi.

Czytaj także: Wskaźniki urbanistyczne i ich wpływ na inwestycję deweloperską

O autorze

Bartosz Snelewski – architekt, absolwent Wydziału Budownictwa, Architektury i Inżynierii Środowiska Politechniki Łódzkiego. Laureat nagrody Towarzystwa Urbanistów Polskich za najlepszy dyplom w dziedzinie urbanistyki w województwie łódzkim w 2007r. Członek Izby Architektów RP.

Doświadczenie zawodowe zdobywał w pracy w kilku biurach projektowych, firmach deweloperskich, a także podczas 4 lat pracy w administracji architektoniczno- budowlanej. Od 2009r. prowadzi własną praktykę zawodową, a od 2016r. pracownię projektową Miacasa sp. z o.o. (www.miacasa.pl) w podłódzkim Aleksandrowie, która zajmuje się głównie małymi i średnimi projektami deweloperskimi.